Aktualności

Andrzej Huszcza namawiał do oddania krwi. Jest rekord!

Marszałek daje… pomidory, a Falubaz dokłada bilet na mecz speedway’a. 25 lipca przed Urzędem Marszałkowskim po raz kolejny zaparkował czerwony krwiobus. - To nie pierwsza nasza akcja w zakresie krwiodawstwa. Niestety krwi ciągle brakuje, dlatego bardzo mocno zachęcam urzędników, nie tylko urzędu marszałkowskiego. Ta „kropla krwi” może uratować czyjeś życie – przekonywała marszałek Elżbieta Anna Polak. Do oddania krwi zachęcał również Andrzej Huszcza - legenda zielonogórskiego klubu.

Jest rekord!  

Takiego zainteresowania dawstwem krwi w marszałkowskiej akcji jeszcze nie mieliśmy! Zgłosiło się 77 osób, z czego aż 52 oddały krew. Łącznie udało się nam zebrać 23,4 litra krwi. To jest zdecydowanie nasz wspólny rekord.

- Akcje zbiórki krwi organizowane są od 2015 roku i do tej pory udało się zebrać 100 litrów krwi. W tym roku podczas marcowej akcji z okazji Dnia Kobiet udało się zebrać 18 litrów krwi. Na czerwcowym Pikniku Zdrowia też była taka możliwość. W najbliższą niedzielę w Gorzowie Wlkp. podczas Pikniku Zdrowia również stanie krwiobus – mówiła marszałek.

- Sytuacja jest dramatyczna – magazyny krwi są zupełnie puste. Dlatego tym bardziej zachęcamy do podzielenia się tym bezcennym darem - przekonywała marszałek Elżbieta Anna Polak. Krwiobus Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa stał przed Urzędem Marszałkowskim do godz. 14:00.  

Każdy kto podczas dzisiejszej akcji odda krew dostanie pomidory. Dlaczego akurat pomidory? Bo pomidory to bogactwo składników mineralnych, które korzystnie wpływają m.in. właśnie na naszą krew. A likopen, dzięki któremu pomidory zawdzięczają swój krwawy wygląd jest doskonałym przeciwutleniaczem czyli bezcennej dla naszego zdrowia substancji neutralizującej szkodliwe wolne rodniki.

Bilet za mecz na krew

Jak podkreślała marszałek Zielonogórski Klub Żużlowy dla każdej osoby, która dziś odda krew przekaże bilet na mecz speedway’a.  - Klub wspiera takie akcje i chętnie przyłączył się do tej inicjatywy. Z biletów będzie można skorzystać już podczas najbliższego meczu ligowego z Rybnikiem - mówił Andrzej Huszcza - legenda zielonogórskiego klubu. - Zapraszam wszystkich kibiców, urzędników, mieszkańców Zielonej Góry do podzielenia się tym najcenniejszym darem – dodał.     

Krzysztof Piwowarczyk z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa podczas konferencji prasowej podkreślał, że brakuje krwi. - Na krew nadal ma patent natura. Nie udało się wyprodukować krwi w warunkach laboratoryjnych, dlatego źródłem tego leku jesteśmy my. Bez tych ludzi, którzy teraz stoją w kolejce, aby oddać krew, nie bylibyśmy w stanie uratować ludzkiego życia – podkreślał.      

Podczas akcji przedstawiciele PCK pokazywali, jak  prawidłowo przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową z użyciem defibrylatora. 

Urząd Marszałkowski organizuje akcje krwiodawstwa cyklicznie – trzy razy w roku (w marcu, lipcu i listopadzie). Bez wątpienia ta wakacyjna akcja jest jednak zawsze najważniejsza. Dlaczego? Bo latem dramatycznie spada liczba dawców w stacji krwiodawstwa, magazyny z krwią świecą pustkami, a tymczasem zapotrzebowanie na krew jest znacznie większe niż w ciągu roku – podczas wakacji wzrasta liczba wypadków drogowych, a ich ofiary potrzebują pilnie tego drogocennego, czerwonego płynu. Aktualnie potrzebna jest krew wszystkich grup.